106 użytkowników online
Wyświetlenia: 1200
W Men cały film są fragmenty, które sprawią, że zaczniesz wstrzymywać oddech i poczujesz, jak twoje serce przyspiesza. Inne sprawią, że zaczniesz oddychać i potrząsać głową.
Najnowszy, pieczołowicie przygotowany film scenarzysty i reżysera Alexa Garlanda z pewnością nie wywoła apatii. To spotkanie z trzewiami, które podkreśla niezrównane umiejętności Garlanda jako twórcy niezapomnianych obrazów i pełnej napięcia atmosfery. Podobnie jak w „Ex Machinie” i „Anihilacji”, dwóch wcześniejszych filmach Garlanda, już na początku tworzy on poczucie grozy i utrzymuje je przez większość czasu trwania filmu. Celowe tempo, niepokojące zdjęcia, zadziwiające projekty dźwiękowe i żywe efekty wizualne tworzą niemal bezlitosne napięcie. Ale kiedy dochodzimy do szalejącego, potężnego punktu kulminacyjnego, wszystko zaczyna się rozpadać.
Spis treści:
Najmocniejszym aspektem Men online jest niesamowita analiza smutku, który pokonuje trudną drogę do odzyskania równowagi. Po straszliwej stracie nasza bohaterka ucieka na spokojną i przyjazną angielską wieś. Jak to często bywa w filmach Garland, zielone lasy są spokojne i chłodne – do czasu, gdy nie są. W pięknym dworze, który wynajęła, ma o wiele więcej miejsca niż potrzebuje – aż w końcu nie ma dokąd uciekać. Jessie Buckley prowadzi Harper przez niezliczone niebezpieczeństwa, które czyhają na nią z obawą, która stopniowo przeradza się w strach. Wciąga nas w walkę o swoje zdrowie i bezpieczeństwo, a jej uczucia są widoczne jak na dłoni. Nawet kiedy „Men” traci na ostrości, jej aktorstwo i obecność na ekranie są szczere i bezpośrednie, co sprawia, że nie przestajemy oglądać.
Harper, po przeżyciu druzgocącej tragedii, uciekła do tej idealnej wioski, którą widzimy w urzekającym zwolnionym tempie pod pomarańczowym, burzowym niebem na początku filmu. Przebyła cztery godziny drogi od swojego londyńskiego domu, ale nie trzeba długo czekać, by zdała sobie sprawę, że znalazła się w samym środku innego rodzaju traumy. Coś jest nie tak z tym miejscem i tymi osobnikami, którymi są sami faceci.
A dokładniej kilka różnych wcieleń jednego osobnika. Jest on pielęgniarzem, księdzem, barmanem, policjantem, a także – w swoich najbardziej niepokojących postaciach – nagim, tchórzliwym prześladowcą i obleśnym nastolatkiem. (CGI twarzy tego dziecka wydaje się być celowo wadliwe, aby uczynić go jeszcze bardziej niepokojącym niż inni). Wciela się w niego Rory Kinnear, znany aktor charakterystyczny, który znakomicie sprawdza się w różnych rolach.
Każdą nową postać może przybrać dzięki unikalnym zmianom fryzury i makijażu, ale zawsze emanuje z niej złowroga aura. Ponieważ konsekwentnie ją rozczarowuje – lub gorzej – niezależnie od tego, kim jest. Nigdy nie przestaje, każda iteracja jest bardziej niebezpieczna niż poprzednia, czy to lekceważąca, czy seksistowska uwaga, pasywno-agresywny komentarz czy bezpośredni atak. Staje się on piekłem Harper i naszym osobistym piekłem w zależności od tego, jak ona radzi sobie z napaścią.
W całym filmie Men jest taki moment, w którym widać, że całkowicie straciliśmy kontakt z rzeczywistością. Przez pewien czas wydaje się, że Harper jest po prostu paranoiczką, jak w jednym cichym, dramatycznym momencie, kiedy wysyła swój głos żartobliwym echem w dół tunelu, który wydaje się być pusty, zanim zda sobie sprawę, że może nie być pusty po wszystkim. W końcu jednak wkraczamy w oszałamiająco intensywną strefę halucynacji. „Men” huczy i intensyfikuje się w sposób zbliżony do „mother!” Darrena Aronofsky’ego, który, podobnie jak film Garlanda, niewątpliwie podzieli widzów. Garland tworzy symfonię kontrolowanego majaku z pomocą swojego operatora Roba Hardy’ego, kompozytorów Geoffa Barrowa i Bena Salisbury’ego, montażysty Jake’a Robertsa.
Choć nie da się zaprzeczyć technicznej wspaniałości filmu, to koncepcje Garlanda są już mniej jasne. Co próbuje przekazać na temat zmagań kobiet w systemie patriarchalnym? Wcześnie i często używa biblijnych aluzji. Na przykład, kiedy Harper po raz pierwszy przybywa do posiadłości, fizycznie chwyta jabłko z drzewa w ogrodzie i wgryza się w nie. Czy mówi, że po ponad 2000 lat relacji damsko-męskich nic się nie zmieniło? Później dodaje trochę ceremonialnego pogaństwa, by podkreślić, że oglądamy co najmniej klasyczny brytyjski horror ludowy z lat 70. Jak to wszystko ma się do oszałamiającego, krwawego i całkowicie dziwacznego finału filmu, który ciągnie się do tego stopnia, że wywołuje śmiech bez sensu? Te koncepcje miałyby o wiele większe znaczenie, gdyby były wyraźniej zdefiniowane. Zamiast tego rozrastają się i błądzą, pozostając kuszącymi, ale jednocześnie nie do uchwycenia.
Garland pokazuje jednak w tym filmie rzeczy, których nigdy nie będziesz mógł nie zobaczyć, ale z przyjemnością porozmawiasz o nich później z kumplem przy kawie lub drinku. To wciąż jest materiał na koszmary. Ludzie wychodzący z kin artystycznych w transie, zastanawiający się, co właśnie zobaczyli, i pilnie próbujący nadać temu sens, prawdopodobnie wypełnią lobby tych miejsc na całym świecie. Film Men (2022) online może nawet zachować kino, więc może mimo wszystko jest w nich trochę dobra.
Dzięki! Wystarczy chwile poświęcić ale no przynajmniej je pewność obejrzenia produkcji Men online. Kto się zgadza? :)
Dzięki za wrzutkę bo piękne zakończenie na które warto czekać..!
Naprawdę świetna jakość całego filmu! Zdecydowanie lepsza niż na innych serwisach..
Już myślałam, że to fake jak teraz większość stron, a jednak da się tutaj obejrzeć. Szkoda, że wiele filmów nie ma 4k :/
Opłaca się rejestrować? Da się tu obejrzeć cały film Men ?
Tak, wszystko działa. Tylko należy poprawnie utworzyć konto. Polecam Serdecznie!
Mega. Jak ktoś mówi, że ten film słabo wygląda to musi się nieźle puknąć w głowe xD
Ogromna baza filmów, szybka rejestracja bez naciągania jak zalukaj, Polecam !!
dzięki, działa player tylko trzeba zarejestrować się. Fajnie że po rejestracji można oglądać w 4k